Dla Karoliny i Rafała wielki dzień nastąpił 29 września. Poprzedni dzień spędziłam w podróży do nich i po odpoczynku byłam z nimi już od rana w sobotę. Choć to już koniec września, dzień był ciepły i ładny a pogoda stanowiła ładną oprawę dla tego tak starannie zaplanowanego wydarzenia.
Przygotowania: makijaż dotyczy nie tylko panny młodej, odrobina korektora czy pudru przyda się i panu młodemu. Warto wziąć przykład i nie ma się czego wstydzić panowie bo retusz fotografii nie zastąpi dobrego wyglądu. Podstawa to dobrze się przygotować.
Karolina prezentowała się w swej sukni delikatnie i kobieco...
Inne migawki z tego dnia: