22 sierpnia 2008

Cisza na blogu...

Dlaczego cisza? Przyznaję, że nie wiedziałam, że będzie tak ciężko. Przeprowadzka do Krakowa wprowadziła istotne zmiany do mojej pracy, cotygodniowe wyjazdy do Warszawy okazują się bardzo wyczerpujące a i skrócił mi się dostępny czas potrzebny na pracę nad materiałem. Stąd kompletny brak czasu na bloga i prezentację nowych zdjęc o odpoczynku nie wspominając :( No ale cóż, przetrwac sezon trzeba :)nie dało się przewidziec wczesniej tych wszystkich nieoczekiwanych zmian, ktore zaistnieją w moim życiu :)To kilka słów wyjasnienia, dla tych którzy czekaja i pytają: dlaczego cisza? Pozdrawiam Wszystkich :)))